Szkolenie praktyczne „Łąki kwietne od zaplecza” – Fundacja Łąka, Białebłoto-Kobyla
6 marca nasze Koło udało się w region mazowiecki, do siedziby Fundacji Łąka na zajęcia dotyczące łąk kwietnych.
Organizatorem byli: Natalia Podyma (prowadzi sklep panilaka.pl specjalistka od mieszanek łąk kwietnych), i Maciej Podyma (Prezes Fundacji Łąka) oraz Paweł Tułowiecki (specjalista agrotechnik i mechanik). Nasza grupa jako pionierzy mogła zobaczyć remontowane zaplecze edukacyjne oraz magazynowo-hodowlane służące do uprawy dzikich roślin łąkowych.
Na miejscu przywitał nas Maciej Podyma i oprowadził po terenie gospodarstwa, zwracając uwagę na wszystkie aspekty ekologiczne funkcjonowania tego miejsca. Począwszy od założenia sadu ze starymi odmianami jabłoni, przez permakulturę ogrodu. Zobaczyliśmy technikę i formę przygotowanych pól uprawnych oraz pasów roślin łąkowych, w celu pozyskiwania nasion.
Do części wykładowej dołączyła do nas Natalia Podyma, która zaprezentowała różne gatunki nasion oraz komponowane z nich mieszanki tematyczne na potrzeby łąk kwietnych miododajnych, tradycyjnych, czy antysmogowych. W Polsce nie ma banków nasion roślin dzikich, czy upraw gatunków różnych siedlisk w celach tworzenia łąk kwietnych. Często nasiona są kupowane w krajach ościennych, co wiąże się z zachowaniem (bądź niezachowaniem) regionalizmu. Temat ten wywołał dłuższą dyskusję, mogliśmy się również wypowiedzieć, mając doświadczenie we własnym projekcie „Założenie łąk kwietnych w mieście”.
Dowiedzieliśmy się, jak wygląda rynek nasion w Polsce oraz w jaki sposób firma pobiera i selekcjonuje nasiona. Później sami próbowaliśmy swoich sił w ręcznym przesiewaniu nasion względem wielkości. Została nam również przedstawiona bogata literatura botaniczna.
Maciej Podyma przedstawił również prezentację o firmowej działalności w różnych miastach Polski, znaczeniu łąk kwietnych, takich jak na przykład zatrzymywanie smogu i różnych ciekawostek, w tym o długościach korzeni niektórych roślin czy funkcjonowaniu naukowych banków nasion.
Zaskoczeniem była dla nas informacja o banku nasion w Norwegii, gdzie drzwi otwierają się raz do roku, a wszystkie kraje mogą w nim przechować własne nasiona. Fundacja Łąka ma zamiar również wysłać tam swój materiał.
Spotkanie było poprowadzone przystępnie i w ciekawy sposób. Państwo Podyma byli bardzo mili i widać, że to, co robią to ich pasja. Zazdroszczę przyszłym grupom, które być może będą miały okazję tam pojechać, bo już widać, że będzie tylko lepiej.
Nasze Koło mogło uczestniczyć w wydarzeniu dzięki dofinansowaniu Ministra Edukacji i Nauki ze środków z budżetu państwa w ramach programu „Studenckie koła naukowe tworzą innowacje”.